Wszelkie prace remontowe tylko z pozoru wydają się być trudne i niemożliwe do wykonania dla amatorów czy domorosłych majsterkowiczów. Najczęściej mamy obawy dotyczące uzyskania równego poziomu podłoża. Niezawodny układ wyrównujący z pewnością okaże się przydatny podczas dokonywania renowacji wielu pomieszczeń.
Co to jest układ wyrównawczy?
Każdy majsterkowicz może wybrać odpowiedni dla niego system poziomujący. Jednym z kryteriów wyboru jest na pewno rozmiar samych płytek. Producenci proponują klipsy oraz kliny. O ile te pierwsze stanowią podstawkę pod płytki, te drugie będą ją dociskać do podłogi. Dzięki temu, osiągamy niemal równą powierzchnię. Oczywiście, ważne jest ułożenie pierwszej płytki, ponieważ każda następna będzie przychodziła z łatwością. Taki system poziomowania płytek układ wyrównujący, w postaci klipsów i klinów, doskonale się spisuje ze względu na materiał, z jakiego zostały wykonane poszczególne elementy. Miękkie tworzywo jest bowiem jednocześnie dostatecznie twarde, aby nie uszkadzając delikatnych płytek, mogło swobodnie utrzymać ich ciężar.
Który system poziomujący wybrać?
Liczne produkty dostępne na rynku mogą wprowadzić w zakłopotanie, aczkolwiek warto dobrze dopasować konkretny układ wyrównujący, aby nie być zaskoczonym ewentualnym brakiem efektu. Podstawowym kryterium wyboru jest tu na pewno grubość płytek, które, w przypadku użycia naszych klipsów, powinny się wahać od 6 do 12 milimetrów. Pamiętajmy, że każdy system poziomujący, bez względu na producenta, jest jednorazowy. Klipsy nigdy nie nadają się do ponownego użycia, ponieważ odłamuje się je od płytek wraz z klinem. Kliny zaś teoretycznie można używać ponownie, jednak w praktyce jest z tym różnie producent nie zaleca. Zwykle zarówno klipsy, jak i kliny kupujemy w paczkach lub wiaderkach. Dobrze jest się więc zabezpieczyć w większe ich ilości, aby podczas prac nagle nie zabrakło nam tych ważnych elementów.
